Witaj, najsłodszy Odkupicielu,
Tobie hołd składa zebrany lud.
Boski nasz Mistrzu, Nauczycielu
Prosimy, byś nas do nieba wiódł.
Tyś swoje życie na krzyżu złożył
Aby przez mękę odkupić świat.
Daj, by duch wiary w nas znowu ożył
I każdy bliźni był dla nas brat.
Daj nam na co dzień krzyża kochanie,
By nas wzbogacał w zasługi trud.
Obmyj nas w serca Twego ranie
Prowadź do nieba wierny twój lud.
— br. Stanisław Bigaj
„Jezu, zanurzam w Twojej Przenajdroższej Krwi cały rozpoczynający się dzień,
który jest darem Twojej nieskończonej miłości.
– Zanurzam w Twojej Krwi wszystkie osoby, które dziś spotkam, o których pomyślę czy w jakikolwiek sposób czegokolwiek się o nich dowiem.
– Zanurzam moich bliskich i osoby powierzające się mojej modlitwie. – Zanurzam w Twojej Krwi, Panie, wszystkie sytuacje, które dziś zaistnieją, wszystkie sprawy, które będę załatwiać, rozmowy, które będę prowadzić, prace, które będę wykonywać, i mój odpoczynek.
– Proszę, aby Twoja Krew przenikała te osoby i sprawy, przynosząc według Twojej woli uwolnienie, oczyszczenie, uzdrowienie i uświęcenie.
– Niech dziś zajaśnieje chwała Twojej Krwi i objawi się jej moc.
– Przyjmuję wszystko, co mi dziś ześlesz, ku chwale Twojej Krwi, ku pożytkowi Kościoła świętego i jako zadośćuczynienie za moje grzechy, składając to wszystko do „banku” Twojej Krwi na „konto” Maryi, zawierzając Jej moją przeszłość, teraźniejszość i przyszłość, bez warunków i bez zastrzeżeń.
– Jezu, rozpalaj moje serce miłością do Ciebie;
– stawaj się Centrum mojego życia na każdej jego płaszczyźnie i w każdym wymiarze;
– przemieniaj moje myślenie, patrzenie, słuchanie;
– wypełniaj i uzdrawiaj moją przeszłość; moją wolę, pamięć, rozum i uczucia;
– Kieruj moim TERAZ, by było zgodne z Twoją wolą.
– Chcę mówić to co Ty chcesz, a resztę przemilczeć.
– Chcę czynić to co Ty chcesz, a resztę zostawić.
– Chcę iść tam gdzie Ty chcesz, a resztę ogarniać modlitwą.
– Chcę cieszyć się tym co Ciebie cieszy, być pociechą w Twoim smutku;
– cierpieć co Ty chcesz i otwartym sercem przyjmować z wdzięcznością to, co Ty mi w każdym momencie zsyłasz.
– Chcę słuchać Twego słowa i wypełniać je;
– kochać tych, których Ty kochasz;
– troszczyć się o tych, których mi dajesz;
– widzieć w ludziach to co Ty chcesz i służyć im tak, jak Ty chcesz.
– Bądź Wola Twoja – zawsze i we wszystkim. Amen.
Boże!
Któremu obrzydliwi są obmówcy i któryś napominał, żeby się nie łączyć z nimi,
proszę Cię przez zasługi świętego Jana Nepomucena, który wolał ponieść tortury i śmierć męczeńską niż wyjawić sekret,
strzeż mnie od jadu obmowy i wielomówstwa, od złego i przewrotnego towarzystwa,
wszelkiego kłamstwa i zdrady, od świętokradzkiej spowiedzi, wszelkiej niezgody i kłótni, spraw, żeby mowa moja zawsze była skierowana do zbudowania bliźnich. Daj za Jego wstawiennictwem zważać na wypowiadane słowa i raczej wszelkie ponieść w tym życiu przykrości, aniżeli duszy przez niewstrzemięźliwość w mowie przynieść szkodę.
Przez Pana naszego, Jezusa Chrystusa,
który żyje i króluje na wieki wieków.
Amen.
Święty Janie Nepomucenie, módl się za nami!
Święty Janie Kanty, Mistrzu Krakowskiej Akademii i rodaku miasta Kęt, jakoś za życia miał osobliwą cześć i nabożeństwo do Najświętszej Bogurodzicy, Królowej Polski, tak dziś przez Jej wstawiennictwo uproś u Boga zmiłowanie dla Ojczyzny naszej, aby otoczona blaskiem potęgi i chwały była zawsze przedmurzem wiary i Kościoła świętego katolickiego! Święty Patronie nasz, dobry nauczycielu strzeż nauki polskiej przed ciemnotą błędu, aby ci, którzy światło wiedzy niosą przed Narodem, mieli tę mądrość, która Tobie ukazała Królestwo Boże! Dobry Ojcze i serdeczny opiekunie polskiej młodzieży, któryś przez lat dziesiątki całe zastępy uczniów w cnotach i umiejętnościach wychował, przyczyną swą przed Bogiem spraw, aby rodzice i wychowawcy, swoim śladem idąc, po Bożemu wychowali powierzone im przez Boga dzieci i by dziatwa nasza wyrosła na wierne Kościołowi i Ojczyźnie dzieci! Święty Janie Kanty, Nauczycielu sprawiedliwości, spraw orędownictwem swoim, by prawa Boże władały w naszej Ojczyźnie! Święty nasz Patronie, któryś nigdy nie odmówił proszącemu, dziś prosimy Cię : uproś błogosławieństwo Boże dla naszej parafii i dla całej Polski. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
O potężna i sławna święta Rito, oto u twoich stóp nędzna dusza potrzebująca pomocy, zwraca się do ciebie z nadzieją, że zostanie wysłuchana. Ponieważ jestem niegodny z tytułu niewierności mojej, nie śmiem spodziewać się, że moje prośby będą zdolne ubłagać Boga. Dlatego wyczuwam potrzebę, aby mieć za sobą potężną orędowniczkę, więc ciebie wybieram sobie, święta Rito, ponieważ ty właśnie jesteś niezrównaną Świętą od spraw trudnych i beznadziejnych. O droga Święta, weź do serca moją sprawę, wstaw się do Boga, aby uprosić mi łaskę, której tak bardzo potrzebuję i o którą tak gorąco proszę… (tutaj wyrazić intencję, o którą się prosi).Nie pozwól mi odejść od ciebie nie będąc wysłuchanym. Jeżeli jest we mnie coś, co byłoby przeszkodą w otrzymaniu łaski, o którą proszę, pomóż mi usunąć tę przeszkodę: poprzyj moją prośbę swymi cennymi zasługami i przedstaw ją swemu niebieskiemu Oblubieńcowi, łącząc ją z twoją prośbą. W ten sposób moja prośba zostanie przedstawiona przez ciebie, wierną oblubienicę spośród najwierniejszych. Ty odczuwałaś boleść Jego męki, jak mógłby On odrzucić twą prośbę i nie wysłuchać jej? Cała moja nadzieja jest więc w tobie i za twoim pośrednictwem czekam ze spokojnym sercem na spełnienie moich życzeń. O droga święta Rito, spraw, aby moja ufność i moja nadzieja nie zostały zawiedzione, aby moja prośba nie była odrzuconą. Uproś mi u Boga to, o co proszę, a postaram się, aby wszyscy poznali dobroć twego serca i wielką potęgę twego wstawiennictwa.
O Najsłodsze Serce Jezusa, które zawsze okazywało się tak bardzo czułe na najmniejszą nędzę ludzkości, daj się wzruszyć moimi potrzebami i nie bacząc na moją słabość i niegodność, zechciej wyświadczyć mi łaskę, która tak leży mi na sercu i o którą prosi Cię dla mnie i ze mną Twoja wieczna oblubienica, święta Rita. O tak, za wierność, jaką święta Rita zawsze okazywała łasce Bożej, za wszystkie zalety, którymi uhonorowałeś jej duszę, za wszystko co wycierpiała w swym życiu jako żona, matka i w ten sposób uczestniczyła w Twej bolesnej męce i wreszcie z tytułu nieograniczonej możliwości wstawiania się, przez co chciałeś wynagrodzić jej wierność, udziel mi Twej łaski, która jest mi tak bardzo potrzebna.
A Ty, Maryjo Dziewico, nasza najlepsza Matko Niebieska, która przechowujesz skarby Boże i rozdzielasz wszelkie łaski, poprzyj Twoim potężnym wstawiennictwem modły Twej wielkiej czcicielki świętej Rity, aby łaska o którą proszę Boga, została mi udzielona. Amen.
Znak Krzyża
Z Ducha Świętego w Maryi Pannie począł się Jezus. (Łk 1, 35)
Duch Święty spoczął na Jezusie Chrystusie w czasie Chrztu w Jordanie. (Mt 3, 16)
Przez Ducha Świętego Jezus wyprowadzony na pustynię. (Łk 4, 1)
Duch Święty w Kościele. (Dz 2, 2-4)
Duch Święty w duszy sprawiedliwego. (1 Kor 3, 16), (1 Tes 5,19), (Ef 4,30)
Po każdej tajemnicy:
7 razy: Przyjdź Duchu Święty, napełnij serca Twych wiernych – I ogień Twojej miłości w nich zapal.
1 raz: Ześlij Ducha Twego, a powstanie życie – I odnowisz oblicze ziemi.
Módlmy się: Boże, któryś pouczył serca wiernych światłem Ducha Świętego, daj nam w tymże Duchu poznać, co jest prawe i pociechą Jego zawsze się radować. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Na zakończenie koronki:
Chwała Ojcu… (3 razy), Wierzę w Boga Ojca…
Matko Kościoła, módl się za nami!